Kaski Bell – oldskulowy odjazd

Pewnie wielu z was kojarzy amerykańską markę kasków Bell. W latach 70. i 80. garnki tej firmy rządziły na wielu torach. Parę lat później firma przechodziła lekki kryzys, a teraz powraca z nowa kolekcją. Tegoroczne modele są odjechane na maska. Półokrągła przednia szyba nawiązująca do wyścigów sprzed pół wieku, oldskulowe malowania są gratką dla hipsterów i wszystkich gość z Iphone’m w kieszeni. Zresztą zobaczcie sami.

Od strony technicznej trudno do nich się przyczepić. Skorupy kasków produkowane są w trzech rozmiarach, na pasku pojawia się zapięcie duble-D, a EPS, czyli mówiąc po naszemu ten styropian w środku chroniący Twoją dynię, wykonany jest z tworzywa o różnych twardościach. O jakości niech świadczy fakt, że producent daje też pięć lat gwarancji na kask.