FORT STACHELBERG

Wiem, nie zabrzmi to zbyt fortunnie, szczególnie teraz, gdy za wschodnią granicą toczy się wojna. Tym razem zapraszam was w odwiedziny Fortu Stachelberg. Dlaczego warto zajrzeć w to miejsce? Ponieważ odremontowany fort robi piorunujące wrażenie. Na dodatek znajduje się on rzut beretem od skalnego miasta w Adrspachu (o tym dlaczego wato odwiedzić to miejsce dowiesz się z tej relacji) albo od mojej ulubionej przełęczy Okraj. A co niezwykle ważne, do fortu dojedziesz świeżo wyremontowaną i zakręconą jak świński ogon drogą, której pokonanie motocyklem samo w sobie jest niesamowitą przyjemnością.
FORT STACHELBERG TO ZALEDWIE JEDEN Z TEGO TYPU OBIEKTÓW PO CZESKIEJ STRONIE GRANICY
Musisz pamiętać, że fort jest częścią czechosłowackich fortyfikacji zbudowanych w latach 1935-1938 roku. Miał służyć jako zabezpieczenie przeciwko inwazji wojsk wroga na terytorium Czechosłowacji. Znajduje się około 10 kilometrów od miasta Trutnov i 3 km od polskiej granicy. To ostatnia twierdza zbudowana na linii Odra – Karkonosze. Ze względu na górzysty teren, żeby połączyć ze sobą kilkanaście innych obiektów inżynieryjnych, inżynierowie zdecydowali się na wykucie tuneli prowadzących na głębokości od 20 do 60 metrów(!).
Pozostałe bunkry były mocno uzbrojone w kilkadziesiąt karabinów maszynowych, dziesięć haubic kalibru 100 mm i czterech moździerzy kalibru 120 mm). Przy tak mocnym uzbrojeniu po ukończeniu twierdza miała stać się największą wśród czechosłowackich fortyfikacji. Budowa obiektu rozpoczęła się 16 października 1937 r. I miała zakończyć się pod koniec 1939 r. Ale historia spłatała figla. Twierdza nigdy nie została ukończona. W ciągu niespełna roku od rozpoczęcia budowy udało im się wiele osiągnąć. Do końca zabetonowano zaledwie jeden budynek (T-St S 73).

POWOJENNA HISTORIA
Po wojnie fort Stachelberg popadał w ruinę aż do 1987 roku, kiedy to zainteresowała się nią grupa pasjonatów militariów. W 1993 r., otwarto jedyny betonowy budynek w twierdzy i zainstalowano ekspozycję. Dziś Twierdzą Stachelberg zarządza stowarzyszeniem o tej samej nazwie, które zebrało wiele eksponatów i udostępniło podziemia fortecy zwiedzającym. Ostatnią dużą inwestycją zrealizowaną w 2019 roku była budowa wyjścia ewakuacyjnego i połączenia go z trasą podziemną. Swój motocykl możesz zostawić na obszernym i darmowym parkingu, a do twierdzy będziesz musiał dość na piechotę niecałe 600 metrów. Będąc w tym miejscu warto wejść na 24 metrową drewnianą wieżę, z której roztacza się przepiękny widok na okoliczne góry.

Jeśli zdecydujecie się odwiedzić to miejsce, koniecznie zajrzyjcie na oficjalną stronę fortu. Dlaczego? Ponieważ jak większość tego typu zabytków nie jest on czynny cały rok. W ten właśnie sposób, w tym roku, odbiłem się od zamkniętych drzwi fortu. Koniecznie zapamiętaj ten adres www.stachelberg.cz.