Nie każdego stać na zakup nowego motocykla, tym bardziej dzisiaj, gdy ceny tych fajnych i dobrze wyposażonych maszyn turystycznych bez problemu przekraczają barierę 100 000zł. Ale kupowanie motocykla używanego nie jest łatwym zadaniem. Na twoją niekorzyść przemawiają emocje, które zawsze towarzyszą wydatkom. Widok wymarzonej maszyny szybko powoduje, że tracisz zdolność logicznego myślenia i w momencie kupna przestajesz dostrzegać jej wady. Dlatego, gdy kupujesz motocykl używany, zawsze zabieraj ze sobą dobrego kumpla, który pomoże ci trzeźwo ocenić sytuację, a gdy zobaczy, że całkiem straciłeś głowę, uratuje cię od kupienia miny.
CZY WARTO KUPIĆ MOTOCYKL UŻYWANY?
Czy uwierzysz, że kilkunastoletni motocykl może mieć przebieg zaledwie kilkunastu tysięcy kilometrów? To prawda, że okazje się trafiają (tak samo często, jak wygrana w totka), jednak trzeba to sobie powiedzieć jasno, że bardzo dużą liczba wystawionych do sprzedaży motocykli używanych ma kręcone liczniki. Nie ma przy tym znaczenia, czy są one mechaniczne, czy elektroniczne. Gdy widzisz, że bike jest w znakomitym stanie technicznym, bo właściciel o niego dbał, regularnie serwisował, w wielu przypadkach możesz się nie przejmować przebiegami powyżej 50 000 km.
Choć realia rynku motocykli używanych powoli się zmieniają na korzyść kupujących, wielu gości w Polsce cięgle będzie chciało cię zrobić w konia. Czy jest na nich sposób? Chyba tylko poszukanie informacji w necie. Niestety, wymaga to przebicia się przez lawinę hejtu i nie zawsze mądrych komentarzy.
To jeden z tych motocykli, który kupiony w dobrym stanie, może być maszyną na długie lata. Problem w tym, że Suzuki DR-Z 400 …
Szukasz wielkiego, mocnego cruisera, dzięki któremu wyróżnisz się z tłumu na ulicy? Wygląda na to, że Suzuki M 1800 R …
Mimo upływu lat Suzuki GSF 600 Bandit ciągle wygląda nieźle, a prosta konstrukcja wróży długie i bezawaryjne przebiegi. To jeden …
Operacja się udała, pacjent będzie żył. Kilka ruchów skalpelem wystarczyło, żeby brutalną FZ-jedynkę zamienić w potulną jak labrador Yamaha FZ8 …
Kawasaki Z800 nie miał łatwego startu. Musiał poradzić sobie z legendarnym poprzednikiem – Z 750. Jego receptą na sukces były …
Charakterystyczna przednia owiewka, kaczy kuper, mocny i niezniszczalny silnik – za to kocham Kawasaki ZRX 1200. Lata 80. XX chyba …
Ten motocykl był niezłym zaskoczeniem. Po pierwsze na początku nowego tysiąclecia ożywiony został silnik pamiętający lata 80. Po drugie, trafił …
Używane Suzuki GSX-S 1000 to jedna z tych maszyn, którą pokochałem za mocny i elastyczny silnik oraz nieprzekombinowany wygląd. Podczas …
Powiedzmy to sobie szczerze: używane Suzuki DR 350 to enduro, które można nazwać weekendowym. Ten motocykl nie lubi bowiem hardkorowego …
Honda Crosstourer miała zadatki na idealny motocykl do turystyki. Jest duża i wygodna, ma trwały silnik o sporej pojemności i …
Honda Transalp nie wygrała żadnego rajdu, nie pobiła żadnego rekordu. Mimo to motocykl stał się legendą. Czy Honda Transalp z …
Pierwsza Honda CBF 1000 była nijaka pod względem wyglądu, więc w drugiej wersji Japończycy nieco poprawili design. Obie mogą za …
Cztery zawory, chłodzenie cieczą, wtrysk paliwa i stosunkowo prosty silnik. Całość zamontowano w prostej stalowej ramie i uzupełniono nieskomplikowanymi zawierzeniami …
Kilka lat temu pomyślałem, sobie. Mam motocykl sportowy, turystyczny, enduro – na co mi to wszystko, jeśli szukam taniego jednośladu …
Moja Yamaha TDM 850 jest już ze mną od ponad 25 lat. Kupiona nowa w salonie, zdążyła przejechać w turystycznym …
Kupowanie motocykla używanego bez zastanowienia to kiepski pomysł. Internet pełen jest ogłoszeń, w których cwani goście będą chcieli ci wcisnąć …